Pytanie się nasuwa - czy było co świętować? Niech każdy mieszkaniec odpowie sobie sam. Dla mnie to prezentacja przed wyborami i tyle.
Jako muzyk po szkole byłem miło zaskoczony poziomem zarówno zespołu Metius, a Papa D to już normalnie czołówka i mogą śmiało konkurować z najlepszymi zespołami- wszystko szło na żywo co przy czołowych zespołach jest rzadkością
Były gminne dożynki, a na nich piękne dziewczynki, które pod namiotami rozdawały uśmiechy z lewa i prawa, były też tańce, muzyka i zabawa, było smaczne jedzonko i jeszcze smaczniejsze, kolorowe picie, dlatego tak bardzo dożynki lubicie.
Te wszystkie kgw powstają m.in. z haniebnej kasy od ziobry, z tzw. funduszu sprawiedliwości, który powinien być wydatkowany na inne cele. Poza tym, te wszystkie dożynki i pikniki są niestety elementami kampanii wyborczej pisiorów. Wstyd. Ale zapomniałem, oni nie wiedzą co to jest wstyd.
Ten chleb to z polskiego zboża czy może z tego technicznego ukraińskiego ? Sprawdzał to ktoś ?
Lorek kłamał na temat KPO jak każdy z pis, taki mają odgórny przekaz i cytują go jak roboty.
Czy Sulejów jest już w ruinie ? Nie stać nas na organizację festynów promujących gminę jak kiedyś ? Może jesteśmy już tak zadłużeni, że nas nie stać ? Do czego służą stanowiska od promocji w urzędzie ? Za poprzedniego burmistrza minimum 3 duże imprezy czyli Sobótki, Dni Sulejowa i Podklasztorze, które ściągały na urlopy do Sulejowa ludzi z odległych miast. Były tez inne mniejsze. Były koncerty w kościele. Zarabiała gastronomia, sklepy, a także np. mechanicy bo urlopowicze wstawiali na czas wypoczynku auta do naprawy. Ksiądz też chyba zarabiał ? 15 sierpnia festyn na Podklasztorzu wygrywał z innymi imprezami w okolicy w tym dniu. Czy mieszkańcom gminy i dzieciom nie należy się trochę rozrywki w sezonie letnim za podatki i opłaty, które tu zostawiają tym bardziej, że wystawiający się na takich imprezach też wnosili niemałe opłaty za plac czy koncesje za sprzedaż piwa ? Czy ten plac defilad w Sulejowie przyciągnął jakiś zwiedzających turystów ? Może po kładce spacerują np. jakieś tłumy zakochanych i przypinają kłódki ? Może się tam oświadczają, czy zawierają związki małżeńskie ? Widział ktoś te sukcesy ? Pamiętam zwykły pokryty asfaltem Plac Straży na którym odbywały się kiedyś fajne letnie sobotnie potańcówki i spotkania ludzi. Dziś marazm, stagnacja i brudne miasteczko.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!